FORUM POWIATU GŁUBCZYCKIEGO

Bril

Dzisiaj na NTO.pl można przeczytać o:

"Głubczycki ratusz gotowy do użytkowania"

[link widoczny dla zalogowanych]

Bardzo cieszy mnie ten fakt, z miłą chęcią tez pójde oglądać ratusz w środku Smile

Jednak biblioteka znów zostanie przeniesiona, skoro tak zdecydowali to tak musi być.
W sumie dla mnie dobrze, bo blisko Smile

Ciekawa jestem nadal 100% szczegółow co jeszcze będzie się mieściło w Nowym Ratuszu.

mess_madame

Z jednej strony fajnie bo takie rzeczy jak biblioteka powinny sie znajdować w ratuszu ale z drugiej strony, kurde moim zdaniem to bez sensu ciągle przenosza ta biblioteke z miejsca na miejsce i coraz trudniej tam cos znaleźć

... No ale lepiej zeby tam byla biblioteka niz jakis sklep monopolowy 24 godz/na dobe Razz

Ja stawiam ze w ratuszu znajdzie dla siebie miejsce "straż miejska" i "starostwo" Very Happy

Ale tez jestem ciekawa co oni tam chca poprzenosic Very Happy

...

No i chyba najwazniejsze " Czy bedzie mozna wejsc na wieże Very Happy

?"

malymis2

mess_madame

malymis2 Polska to kraj CUDÓW Smile

... Teorytycznie nie może sie np. w nim znaleźć "starostwo" a praktycznie nie jest to wykluczone Smile

....
Pozatym osobiscie uważam że lepiej żeby tam miejsce znalazły "jednostki administracyjne" niż jakiś sklep monopolowy który co prawda bedzie tętnił życiem bardziej niż muzeum Smile

<ale>

malymis2

mess_madame

Z USC to dobry pomysł - naprawde pochwalam malymis2 - Jednakże ja odnosze wrażenie że wiekszośc osób co bierze slub "cywilny" nie urządza jakiś wielkich wesel <-- wiec dom weselny w tym przypadku odpada - zazwyczają są to skromne przyjecia dla rodziny i najblizszych przyjaciół (jakas lampka szampana za zdrowie młodej pary) i na tym się konczy Smile

... Ale nie przecze ze przydałby sie nam 'jakiś' dom weselny bo na dobrą sprawe nie ma gdzie tu urządzic wesela - zostaje nam jedynie DROGIE Domino, sala w Nowych Gołuszowicach i w Grobnikach - a to dosyć mało

...
Jednakże nie wyobrażam sobie domu weselnego w Ratuszu - dlaczego ? Z prostej przyczyny po 1 - Jest to ratusz i raczej powinien spełniać role ozdobną i funkcjonalną a nie być miejscem "wiejskich wesel", po 2 Ratusz zlokalizowany jest w okolicy domów mieszkalnych i nawet przy bardzo dużej tolerancji mieszkańców długo by tam nie pociągnął Smile

Ale gdybanie tu nie pomoże ... zobaczymy co tam zrobią - otwarcie już całkiem niedaleko Smile

malymis2

mess_madame ja także nie wyobrażam sobie sobie domu weselnego w ratuszu, to byłby absurd. Myślałem o domu weselnym gdzieś na terenie Głubczyc lub najbliższej okolicy miasta. Tu mnie raczej źle zrozumiałaś. Chodzi o to, że po pięknej uroczystości w pięknym pałacy ślubów nie robić wesela na remizie z wystrojem a`la poźny Gierek, co dominuje w naszym rejonie. Byłem już na kilku weselach poprzedzonych ślubem tylko cywilnym, gdzie bawiono się właśnie w domach weselnych. Kiedyś się przyjęło, że jak ślub cywilny, to uroczystość skromna. Teraz zdarza się coraz częściej, że nowożeńcy z różnych przyczyn decydują się tylko na śłub cywilny więc urządzają huczne wesele. Ot taka nowa świecka tradycja.

1stary2

Wprawdzie dyskusja potoczyla w zupelnie innym kierunku, mysle, ze link ktory tu chce przedstawic miesci sie ogolnie w temacie. Jesli nie to przeniescie, prosze.
Znalazlem na Youtube (Szkoda, ze autor nam sie nie pochwalil, moze to zrobil, a ja przegapilem?):
Oda do radości - Ratusz w Głubczycach

[link widoczny dla zalogowanych]

Wstawione z opcja "ogladaj w duzej rozdzielczosci". Polecam.
31 maja mialem okazje wysluchac ode na tarasie widokowym ratusza. Po raz pierwszy i dotad jedyny. Wirtualnie moge tam teraz sie przenosic nawet codziennie.
Autorowi bardzo dziekuje, a nastepnym razem pochwal sie prosze.

Bril

[link widoczny dla zalogowanych]

"Budowla dla ludu
W ratuszu swoją siedzibę będzie miało muzeum, biblioteka, galeria. Natomiast na wieży jest taras widokowy. Budynek jest wyposażony w windę i przystosowany dla osób niepełno sprawnych. Z kolei w galerii na publiczny widok wystawiona zostanie "Księga praw miejskich”, wierna kopia dzieła spisanego w 1421 roku przez Mikołaja Krótkiego, które teraz znajduje się w Archiwum Państwowym w Opolu. Do 1945 roku księga znajdowała się w klasztorze Franciszkanów. Po wojnie została skradziona. W 2002 roku Barbara Piasecka-Johnson chciała dokument sprzedać na aukcji. Ostatecznie przekazała go Skarbowi Państwa."

[link widoczny dla zalogowanych]

Bynajmniej teraz wiem dokładnie co będzie Wink

, też mi nazwa "Budowa dla ludu"

Pijunek

Cos tu sie nie zgadza i nie wiem czy to kaczka dziennikarska, czy Pani Maler cos pokrecila.....?
cyt: <b>"Dokumenty mówią, że w XIII wieku w podziemiach znajdował się skarbiec, w którym przechowywane były talary na remont parafialnego kościoła.</b>
Jak mi wiadomo, to talar jako moneta narodzil sie dopiero pod koniec XV wieku. Moze ktos pomylil talara z denarem, ktory to wowczas byl moneta obiegowa. Obydwie monety sa srebrne, ale denar w przeciwienstwie do talara to moneta bardzo malutka. Na remont kosciola potrzebne bylo by conajmniej kilkadziesiat tys. denarow, wiec niezly to musial byc skarb...mniam,mniam
Druga sprawa to "Księga praw miejskich”. Caly czas myslalem, ze do roku 1945 przechowywana byla w ratuszu a nie w klasztorze. Myle sie ja, czy TO?
Zycze milej zabawy przy otwieraniu ratusza

1stary2

Ciekawe sa Twoje spostrzezenia Pijunek. Sprawe z miejscem przechowywania Ksiegi postaram sie wyjasnic na poczatku nastepnego tygodnia. Ktos z bylych mieszkancow Glubczyc, ktory to powinien dokladnie wiedziec wraca zdaje sie we wtorek. Zadzwonie i sie dowiem.
O wlamaniu i kradziezy kiedys gdzies cos czytalem. Poglowkuje, moze przypadkowo natrafie na wiadomosc, ale postaram sie o tym pamietac. Moze sprawa sie jednak wyjasni.

Pijunek

Dla upewnienia sie gdzie ksiega byla do roku 1945-go siegnalem do pewnej rzadkiej pozycji, ktora udalo mi sie kiedys zdobyc. Wedlug tej ksiazki "Ksiege" przechowywano w ratuszu. Ale to narazie tyle, bo jestem w trakcie fotografowania tej ksiazki i niedlugo w galerii bedziecie mogli cos ciekawego poczytac i poogladac.
Zapraszam wkrotce
p.s. Jest jeszcze mozliwosc, ze Pani Maler zdobyla jakies nowe informacje na temat ksiegi? ale raczej to dziennikarz cos pokrecil
Pozdrawiam

1stary2

Sprawa przechowywania Ksiegi zaintrygowala mnie do tego stopnia, ze dzisiejsze przedpoludnie poswiecilem glownie na telefonowanie. Udalo mi sie w koncu dotrzec moim zdaniem do bardzo kompetentnej osoby. Niejako swiadka tamtych czasow, obecnie 85-o letniego bylego mieszkanca naszego miasta. Otoz w pomieszczeniach klasztornych miescila sie czesc przedwojennego muzeum glubczyckiego. Tam tez swego czasu byla eksponowana wspomniana ksiega. Moj rozmowca pamieta sprawe bardzo dokladnie z tak prozaicznej przyczyny, ze jako mlodzieniec mial za zadanie raz dziennie udac w miejsce wystawy w celu odwrocenia jednej strony. Chodzilo o to aby swiatlo i inne czynniki zbyt dlugo nie oddzialywaly na poszczegolne strony, aby nie nastapil jakis uszczerbek.
Juz w 1938 roku ksiega zostala sfotografowana strona po stronie z oficjalnym uzasadnieniem, ze ma to doprowadzic do latwiejszego jej rozpowszechnienia, udostepnienia publicznosci poprzez kopie. Z perspektywy czasu mozna odniesc wrazenie, ze byla to jakas forma zabezpieczenia przed ewentualnym zniszczeniem pozycji w wyniku przyszlej wojny (do ktorej przeciez sie przygotowywano).
Pan z ktorym rozmawialem przedstawil mi tez inna wersje znikniecia ksiegi z Glubczyc. Zaznaczam wersje, oczywiscie moj rozmowca zna dokladnie wersje z wywozka dokumentow glubczyckich i ich porzuceniem, czy zagubieniem w okolicach Klodzka jak i inne z ktorymi mozna sie zapoznac na roznych stronach [link widoczny dla zalogowanych]
Otoz w czasie wojny planowano otwarcie (czy moze nawet utworzono) Centralne Muzeum Gornego Slaska w Bytomiu /Zentralmuseum Oberschlesien/ w ktorym mialy byc przechowywane i wystawiane cenniejsze eksponaty z regionu. Wsrod nich i nasz Codex. Na mocy rzadowego rozporzadzenia z 1943/44 roku (mowil z pamieci, ale podobno istnieja jeszcze dokumenty) Ksiega zostala - przed przekazaniem do muzeum- oddana do konserwacji do Wroclawia. Prawdopodobnie juz nie wrocila do Glubczyc.
Taka mniej wiecej wersje w skrocie dzisiaj uslyszalem. Moj rozmowca obiecal mi przyslanie do wgladu i ewentualnego skopiowania szeregu materialow dotyczacych Glubczyc jakie sa w jego posiadaniu. Jesli beda tam, a mam nadzieje, ze beda, ciekawe materialy udostepnie je oczywiscie w Galerii.

funkykoval

Ratusz ładny - stwierdziłem to "namacalnie" - jednak wydaje się, że w środku jest średnio ciekawie - byłem tylko w częsci podziemnej (???). Na pewno będzie lepiej (gorąco w to wierzę). No iczekam kiedy ruszy to nasze muzeum - fajnie byłoby, gdyby otwierało swoje podwoje przede wszystkim w soboty i niedziele, bo dla ludzi pochodzących stąd to jedyna okazja przyjrzeć się eksponatom. Podejrzewam, że dla mieszkańców to również najlepszy termin na zwiedzanie, chyba, że się mylę w tej kwestii.....

Bril

[link widoczny dla zalogowanych]

W ratuszu Muzeum Ziemi Głubczyckiej - planowane otwarcie w listopadzie

[link widoczny dla zalogowanych]

Z miłą chęcią wybiorę sie do MZG - w końcu musi być ten pierwszy raz Wink

Edit 15-08-2008

Jak znów donosi nto.pl, tym razem na temat tarasu widokowego ratusza

"[...]Ratusz otwarto, a taras wciąż jest zamknięty.

Wcześniej musi być zakupiona osłona na mechanizm zegarowy, który znajduje się tuż przy schodach na wieżę.

Istnieje niebezpieczeństwo, że zwiedzający mogą go przez przypadek popsuć - mówią urzędnicy.

Wejście na taras będzie odpłatne.
Ceny nie są jeszcze ustalone.
Otwarcie dla zwiedzających jest planowane jeszcze podczas wakacji."

[link widoczny dla zalogowanych]

No tak wejście na taras za opłata byle nie ceny jakieś z kosmosu, tz. wygórowane

kas86

Powinno być (maksymalnie): 5 zł dorośli, 2 zł dzieci poniżej 14 r.ż., proponuję też zniżkę studencką najlepiej do poziomu 0,99 zł bo wiadomo, że studenci to biedoki Smile

Jan

Na temat cen nie wypowiadam się,przełknę (prawie) każdą "żabę",dla mnie ważne jest to bym ten piękny obiekt mogła pooglądać również w środku. Najlepiej w godzinach przed i popołudniowych kiedy jest jakiś dojazd i wyjazd ( PKS) z Gł-c .
Jak już wszysto będzie ustalone ( wstęp i godziny otwarcia ) , potrzeba nam mieszkającym poza miastem dobraj ,dostępnej informacji stwierdzającej ten fakt.
Oczekujemy , że KTOŚ również o nas pomyśli Smile

.

1stary2

Takze Radio Opole informowalo w ostatnich dniach o tych sprawach. Raz "Nowa dyrektor Muzeum Powiatowego w Głubczycach" pod:
[link widoczny dla zalogowanych]

Prosze zwrocic uwage na moj post z 9 wrzesnia 2007, ktory wstawilem tutaj:
http://www.powglubczyce.fora.pl/gmina-glubczyce,50/muzeum-w-glubczycach,904.html#5815
(No ja sie wcale nie chwale).

a drugi raz "Wieża widokowa już wkrótce będzie czynna" tu link:
[link widoczny dla zalogowanych]

Solve

Tak przechodząc obok ratusza zauważyłem, że wokoło jest jakoś pusto. Według mnie przydałaby się tam jakaś wspaniała fontanna...

malymis2

Ostatnio będąc w Głubczycach zauważyłem, że ogólnie wkoło ratusza nie ma życia. Liczę, że jak kamieniczki bedą zasiedlone i ruszy w nich handel i szczególnie gastronomia, to się to zmieni na lepsze.

Bril

No nie wiem czy tak szybko zostaną zasiedlone, nie mam w 100% potwierdzonych danych jedynie plotki!
"że z Ratusza przez chyba 5 lat nie można czerpać korzyści majątkowych- zarobkowych, bo inaczej dotacja unijna zostanie cofnięta i trzeba będzie oddać im kase..."
Pisze to ale prosze mnie nei bluzgac bo sie nie znam na tym tylko powtarzam to co zasłyszałam od zanjomej

malymis2

Jan

Czy powiecie /napiszecie/ mi coś na temat niesprawnego zegara ratuszowego , podobno każda tarcza pokazuje inną godzinę, chcę wiedzieć czy to prawda.

malymis2

Tak było, ale już nie jest. Serwis gwarancyjny usunął usterkę. Była spowodowana uderzeniem pioruna w wieżę.

Wiejski

Jest, jest!
Wczoraj też był w Głubczycach różny czas, wiatr też wieje wciąż z jednego kierunku Embarassed