FORUM POWIATU GŁUBCZYCKIEGO

open

Hej , to ja ... . Odszczekuję , TU są sami sympatyczni ludzie . 1stary2, wybacz, naplątałam wczoraj niesamowicie.
Będąc w poszukiwaniach na cmentarzu zauważyłam dość stary ciekawy krzyż - kuty ?ażurowo , na tym cmentarzu to rzadkość.Widziałam też nagrobek z nazwiskiem Pokorny. Inna płyta nagrobna pochodzi z jednego z najstarszych grobów , leżał w nim woskowacz / woskownik? Wielki nagrobek rodziny restauratorów pewnie dobrze znacie ? Ale nie odnalazłam jakos wielkiego nagrobka radcy ziemskiego , przegapiłam ? A teraz pomysł , może głupi - cmentarz jest dosyc skromny , ale sa tu ciekawostki , które nie zawsze się zauważa. Możebyśmy tanim kosztem zrobili broszurkę o cmentarzu i 'ciekawosstkach' / czy jest tu brak szacunku dla zmarłych / by ją rozprowadzic okolo Swięta Zmarłych. Na cmentarzu leży n.p. Pani Kowalenko , edukowana w Carskim Instytucie dla panienek z lepszych rodów .
Inne ; Szukając czegoś trafiłam na historię o zapadłej karczmie i inne. Wpiszcie w google 'Rozumice' , a potem na stronie 9 wybirzcie 'legendy naszego regionu' , smakowite kąski.

1stary2

Kiedys, kiedy jeszcze bylem mlody odwiedziny cmentarza/cmentarzy byly obowiazkowym punktem programu w kazdej odwiedzanej miejscowosci. Te miejsca w sobie cos maja. Nauczyc sie tam tez czegos mozna.
A do legend, bylo ich wiele. Cos bylo i w kalendarzach glubczyckich. Wiem o zbiorze legend spisanych w jezyku niemieckim. Moze uda mie sie to gdzies w mojej lepetynie odgrzebac. Dam wtedy znac, moze to tez mozna gdzies wypozyczyc?? Bede intensywnie sobie probowal przypomniec. Nie zawsze to sie udaje. Niestety. Starosc nie radosc.

Bril

open dzięki Very Happy

zawsze czegoś jeszcze człowiek sie nauczy oooo... Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
a znajdują sie tam:
LEGENDY NASZEGO REGIONU

Węgierska hrabianka (Pomorzowice)
Wodnik jako szewc (Sułków)
O świętojańskich ogniach na Huhlbergu (Braciszów)
Legenda o zapadłym zamku (Boboluszki)
Duch barona Bibry (Osiedle Dzbańce)
O złej hrabinie (Nowa Cerekwia)
Daj spokój zmarłym (Rozumice)
Wodnik na moście nad Psiną (Baborów)
Luka (Głubczyce)
O powstaniu Nowej Cerekwi
Czarownice na ziemi głubczyckiej
Nawiedzony dom (Baborów)
Czarny ornat (Opawica)
O zapadłej karczmie (Ciermięcice, Kietrz, Lubotyń, Okolice Opawicy)
Lipa Dżuma (Głubczyce)
Trumny dżumy (Pielgrzymów)

Ja juz zagłebiam się w czytaniu Wink

1stary2 ma racje te legendy pochodza właśnie z "KALENDARZ GŁUBCZYCKI '98" Smile

Krzychul

Cmentarz w Kietrzu, za sprawą aktywnego i "zwariowanego" czasem, dosiadającego ciężkiego sprzętu, księdza Szymona, nabrał cywilizowanego wyglądu. Cieszę się, że niszczejące i przepadające na zawsze od wielu lat stare, niemieckie płyty nagrobne zgromadzone są w tej chwili w lapidarium pod północnym murem cmentarza. To przeniesienie ich uratowało resztki szacunku Kietrzan do historii poprzednich mieszkańców Kietrza. Są też świetne dowody powojennego zamazywania historii, w postaci uratowanych nagrobków z zamazywanymi i zaklejanymi płytami z niemieckimi nazwiskami.
Myślę, że szacunek do poprzednich właścicieli tej ziemi jest normalny i potrzebny młodym pokoleniom, by wyzbywać się nieuzasadnionej nienawiści.
Moi dziadkowie pochodzili spod Lwowa, tam z ogromnym trudem udaje się zachować pamięć o Polakach, którzy w 1945, po zmianie układem jałtańskim granic wyruszyli tam, gdzie Polska zostawiając swe domy i cmentarze ze swoimi bliskimi.
Przynudzam?...

open

Właśnie , ja też sie cieszę z tego uporządkowania / uratowania . A te zamazy może czasem ukrywają barbarzyńsko uszkodzone płyty ?

Jan

Nie open, stare płyty nagrobne były maznięte bardzo mocną zaprawa cementową ,tylko w tych miejscach gdzie były napisy , kiedy byłam mała zastanawiało mnie to dlaczego te nagrobki są takie brzydkie . Z czasem "ktoś"odłupywał kawałki zaprawy i ukazywały się litery niemieckie .. no i już było wiadomo o co chodzi .
Z perspektywy czasu można powiedzieć , że to mniejsze zło gorzej potraktowane zastały płyty nagrobne z niemieckiego cmentarza w Głubczycach ( szukaj Gmina Głubczyce).

Pijunek

Czastki rozlupanych plyt z tego cmentarza mozna poogladac z okien UMiG w Glubczycach.
Wiecej tutaj:
http://www.powglubczyce.fora.pl/gmina-glubczyce,50/cmentarz-zydowski-w-glubczycach,1557.html
Pozdrawiam

open

Czyli juz przed laty zapaćkano te napisy ? Dzis rano dowiedziałam sie , ze ksiądz grzmiał o tym ... na kazaniu i słusznie , prawda? Ale myślałam , że to teraz ostatnio. Ach , widac kto rzadko bywa w kościele i na cmentarzu.

A czy może wiecie za czyich to rządów w miasteczku wydano zgodę na postawienie pijalni piwa na cmentarzu ? O ile wiem , sporo zwykłych i przyzwoitych ludzi nie kryło swych zastrzeżeń. A państwo miało swój aparat wykrywania nastrojów, co starsi z nas dobrze wiedzą.

Pijunku , chyba cos poplątałes , jak ja parę razy . Tu piszemy o cmentarzach w Kietrzu , a ty chyba o Głubczyckim . Cos nie pasowały mi te opisy , gdzie szukać fragmentów macew - ulice się nie zgadzały, my tu takich królewskich - Chrobrego , Sobieskiego nie mamy szkoda , juz chciałam ruszac na badania terenowe.

Pijunek

Moja odpowiedz nie odnosila sie do calego watku, ale tylko do ostatniego zdania, ktore napisala Jan.
Cyt:
"Z perspektywy czasu można powiedzieć , że to mniejsze zło gorzej potraktowane zastały płyty nagrobne z niemieckiego cmentarza w Głubczycach ( szukaj Gmina Głubczyce)"
Sorry ze tak niezrozumiale to napisalem.
Pozdrawiam

1stary2

Moja wypowiedz w "podwatku" legendy znieksztalci dyskusje, ale znalazlem cos o czym niedawno wspomnialem i boje sie znowu to gdzies zagrzebac.
Hugo Gnielczyk/Eichhof zebral na poczatku XX wieku (i wydal w 1922 r. ksiazke) legendy, bajki i opowiesci z naszego powiatu. Bylo tego ok. 340.
Ksiazka nosila tytul: "Am Sagenborn der Heimat"

A do cmentarzy, jesli dobrze zrozumialem jeden z tekstow Bril, wszyscy zarejestrowani moga korzystac z galerii???
W takim razie naszym "Nowym" radze zajrzec do tematu:
http://www.powglubczyce.fora.pl/galeria-gminy-glubczyce,56/glubczycki-cmentarz,1383.html